Ojoj, ta "dziewicza" skóra na wewnętrznych stronach ud, biodrach, w zgięciach łokciowych, zgięciach kolanowych, stopach i wszędzie tam... Musisz uwierzyć, że na samym początku każdego boli tak samo. Ale dobre wieści są takie, że w miarę jak trenujesz, te wrażliwe miejsca się "uspokajają". W skrócie - teraz boli, ale potem przestanie!
Jak Twoja Skóra Współgra z Rurą
Kiedy rury do tańca są świeżo wyprodukowane, pokryte są cienką warstwą oleju, by chronić je przed zarysowaniami podczas transportu. To właśnie ten olej sprawia, że musisz je "przyzwyczaić" do siebie - jeśli masz własną rurę w domu, na pewno wiesz, o czym mówię!
Wielu używanych wcześniej rur czy rur w studiach tanecznych jest intensywnie używana, więc olejowa warstwa znika z czasem. Dlatego dwie rury z tego samego metalu mogą różnić się przyczepnością. Bardziej śliska zazwyczaj jest nowsza lub mniej używana.
Naturalne oleje w Twojej skórze pomagają nawilżać rurę w trakcie jej używania, dzięki czemu nigdy nie jest zupełnie sucha. I to świetna wiadomość! Naturalne oleje w Twojej skórze pomagają napełnić pory w metalu, co zapewnia przyczepność. Dzięki temu możesz wykonywać takie figury jak Jade, Allegra czy nawet skromny Lady Sit.
Jeśli Twoja skóra jest zbyt sucha, tracisz tę przyczepność. Problem znany osobom tańczącym na rurze o przewlekłej suchej skórze. Z drugiej strony, nadmiar oleju sprawia, że rura staje się śliska. Dlatego zalecamy czyszczenie rury przed, w trakcie i po treningu, by zapewnić odpowiedni chwyt i dbać o jej stan.
Tutaj przedstawiamy wam metody na radzenie sobie z najczęstszymi problemami początkujących pole danćerek.
1. Słuche Dłonie
Gdy rozpoczynamy naszą sportową przygodę, może być tak, że mimo rosnącej siły, mamy gorszą przyczepność. Dlaczego, skoro z każdym tygodniem nasz chwyt staje się mocniejszy?
Pomimo wcześniejszej wiedzy o tym, że nie powinno się smarować dłoni przed zajęciami, można czasami zupełnie zrezygnować z pielęgnacji dłoni. Wtedy stają się one suche i szorstkie. Trzeba stosować balsam na dłonie w dni, kiedy nie mamy zajęć oraz po treningu.
Standardowe kremy do rąk, które mają dużo wody, czasem przesadnie nawilżają skórę, sprawiając, że staje się miękka, delikatna i bardziej podatna na uszkodzenia. Odpowiedni balsam do rąk, stworzony sczegolnie dla Pole Dancerek, jest rozwiązaniem.
2. Krwawią mi dłonie i nie mogę dalej ćwiczyć
Często mam odciski i skaleczenia między palcem wskazującym a serdecznym. Możesz przykleić mały plaster i umocować go kawałkiem taśmy tejpującej, by nie odpadł podczas ćwiczeń (pamiętaj, że taśma nie przylega do drążka, więc nie owijaj całej dłoni!).
Gdy skaleczenie już wystąpi, postępuj zgodnie z powyższym, ale pod plastrem nałóż maść wspomagającą gojenie (polecamy Skóra balsam)
3. Nie stosujesz odpowiednio magnezu.
Kiedy pierwszy raz użyłam płynnego magnezu na drążku, czułam ogromną satysfakcję. To uczucie triumfu zniknęło, gdy przy pierwszym ruchu upadłam na ziemię, a huk był tak głośny, że mógłby być słyszany aż w Warszawie.
Okazało się, że nałożyłam go zbyt dużo - wystarczyłoby na kilka drążków. Nie rozprowadziłam go równomiernie, a alkohol nie miał czasu na odparowanie (w pewnych miejscach magnez wciąż był płynny).
Ważne jest, aby używać magnezu albo na dłonie, albo na drążek. Pierwszy metoda nie jest dla mnie skuteczna, ale warto wypróbować obie, ponieważ niektórzy ją preferują.
Aplikuj niewielką ilość produktu i rozprowadzaj go wzdłuż całego drążka. Jeśli potrzeba, dokładaj więcej. Tutaj pasuje porada nie jednej instruktorki – "powinnaś nałożyć magnez na cały drążek tak, żeby go prawie nie było widać”. To, że czegoś nie zauważamy, nie oznacza, że tego tam nie ma ;).
4. Konsystencja to podstawa. Powtórzę... konsystencja to podstawa.
Pielęgnacja powinna być stałym elementem twojej codziennej rutyny. Po każdym treningu delikatnie oczyść skórę i nałóż balsam Skóra, aby zapewnić jej odpowiedni poziom nawilżenia i regeneracji.
Zadbaj o swoją skórę tak, jak o najlepszą przyjaciółke - bo towarzyszy ci w tańcu, prawda?